Banner Unia Europejska
Home > Akcje > Rzeszowskie „Kaziuki” – Caritas Diecezji Rzeszowskiej pomaga studentom ze Wschodu

W III Niedzielę Wielkiego Postu (7 marca 2021 r.) Caritas Diecezji Rzeszowskiej zorganizowała tzw. „KAZIUKI” – nawiązujące do wielowiekowej tradycji organizowanego w Wilnie w dzień świętego Kazimierza jarmarku odpustowego. Tę tradycję od 22 lat podtrzymuje w Rzeszowie Caritas, łącząc je ze sprzedażą serce piernikowych, z których dochód jest przeznaczony na wsparcie studentów polskiego pochodzenia z Ukrainy, Mołdawii, Kazachstanu i Białorusi.

 

 

 

 

Tegoroczne „KAZIUKI” rozpoczęła Msza św., której przewodniczył Biskup Kazimierz Górny. Homilię wygłosił ks. Tomasz Nowak, przypominając, że „święty Kazimierz budował swoją relację z Bogiem zarówno przez gesty, słowa, symbole, przez zgięte kolana, przez pochyloną głowę, ale jednocześnie przez prawe wnętrze, w którym postawił Boga ponad wszystko, ponad wszystkie inne wartości własnego ciała i świata.” Zwracając się do biskupa Kazimierza Górnego kaznodzieja przypomniał laudację prof. Kazimierza Ożoga wygłoszoną podczas przyznania bp. Górnemu doktoratu honoris causa Uniwersytetu Rzeszowskiego w październiku 2020 r. „Profesor Ożóg przywołał i rozwinął myśli, sentencje, które towarzyszyły i towarzyszą bp Górnemu – są jakby streszczeniem Jego duchowości. Niech i dla nas będą inspiracją:

„Ojczyzna – z niej się wyłaniam, w niej się zakorzeniam; Wszystko  Tobie; Wypłyń na głębię; Nic nie ma lepszego w człowieku aniżeli dobre myślenie; Nie nam, Panie, nie nam, lecz Imieniowi swojemu daj chwałę; Próżno żyją, którzy nikomu nie pomagają; Miłość Boga aż do zaprzeczenia samego siebie.”

 

 

 

 

Po Mszy św. studenci zza wschodniej granicy zaprezentowali program artystyczny o św. Kazimierzu. Natomiast wolontariusze rzeszowskiej Caritas oraz młodzież ze Związku Strzeleckiego „Strzelec” skutecznie zachęcali innych ludzi do zakupienia przygotowanych przez rzeszowskich cukierników i rzemieślników piernikowych serc, aby w ten sposób pomóc studentom zza wschodniej granicy, którzy przybyli do Polski, aby tutaj studiować.

 

 

 

 


Zapraszamy do galerii